Nawiązując do artykułu Zrealizuj swoje cele chciałam teraz napisać, co jest największą przeszkodą na drodze do zrealizowania swojego upragnionego celu.
Przeszkody na drodze do sukcesu zawsze były, są i będą. Takie jest życie i nie ma w tym nic okropnego. Dzięki rozmaitości doświadczenia można przekonać się, czego tak naprawdę chce się od życia oraz czy to, do czego dążę, jest rzeczywiście moim upragnionym celem. A przede wszystkim czy ten cel jest mój czy narzuciło mi go otoczenie.
Gdyby realizacja celów była banalnie prosta to nie powstałoby tyle książek na ten temat. W rzeczywistości nie istnieje magiczne narzędzie, które przybliży upragnione marzenie. Podobnie jak nie istnieje afirmacja, która sprawi, że do drzwi zapuka wyczekiwane spełnienie.
Dawno temu usłyszałam pewien żart: co dzień pewien człowiek wołał do Boga: “Boże czemu nie pozwalasz mi trafić “6”-tki w lotka?! Na kolejny dzień znowu to samo i krzyki do Boga. Któregoś razu Bóg nie wytrzymał i odezwał do wołającego człowieka: “A czemu nie wyślesz kuponu, aby móc wygrać?!”
Morał – zamykamy się w naszych umysłach z myślami o tym, czego pragniemy, jednak mało która osoba podejmuje decyzję, aby ruszyć w drogę realizacji upragnionego celu. Dlaczego tak się dzieje?! Powodów jest kilka, jednak moim zdaniem, największą blokadą jest lęk.
Lęk przed zmianą, lęk przed porażką, lęk przed sukcesem, lęk przed krytyką, lęk przed opinią najbliższych, lęk przed wysiłkiem oraz lęk przed nieznanym. Za każdy wymieniony lęk odpowiada nasz umysł. To on kreuje czarne scenariusze przyszłości, których wizja blokuje nas przed podjęciem pierwszego działania.
Ile razy chciałaś coś zrobić, ale Twoja bliska osoba była przeciwna temu. Gdyby tylko powiedziała, że się nie zgadza to byłoby do zaakceptowania. Jednak najczęściej nasi bliscy mówią: “nie uda ci się”, “nie nadajesz się do tego”, “to jest szalony i nierealny pomysł”, itp.
Bliscy, kierując takie zdania, zasiewają w nas lęk. Następnie lęk ten zostaje przejęty przez umysł, który w kolejnym kroku rozpoczyna tworzenie czarnych scenariuszy. Umysł, działając w ten sposób, jest całkowicie przekonany, że on Tobie pomaga. Zadaniem umysłu jest zachować Cię przy życiu i sprawić, abyś była bezpieczna.
Wydaje się to nieprawdopodobne, bo przecież on (umysł) powinien z Tobą współpracować i dążyć do idealnej dla Ciebie przyszłości. Powinien być Twoim kompanem w podróży, a nie oprawcą. No cóż, może nie zmienimy sposobu funkcjonowania umysłu, ale możemy nauczyć się zarządzać nim, w sposób nam przychylny.
Pierwszy krok to zrozumieć sposób działania umysłu. Kiedy wiesz, że lęk jest wytworem Twojego rozumu to równocześnie zdajesz sobie sprawę, że ten strach jest pozorny i tym samym oswajasz się z nim do tego stopnia, że potrafisz z nim żyć i działać mimo niego.
Krokiem drugim jest odpowiedź na pytanie: “co najgorszego może się wydarzyć, jeśli to zrobię?”. Świadomość najgorszej opcji sprawia, że lęk maleje, ponieważ najgorszy scenariusz okazuje się nie taki najgorszy.
Trzeci krok to podjąć najmniejsze możliwe działanie w kierunku realizacji celu. Jeśli nie wiesz, jaki to może być krok to zapraszam do kursu online, gdzie poznasz unikalny plan działania, który zaadoptujesz na własne potrzeby. Więcej o tym przeczytasz tutaj.
Działanie mimo lęku, a może powinnam napisać z lękiem, jest pełne ekscytacji. Każdego dnia pokonujesz własne ograniczenia i wychodzisz ze swojej strefy komfortu. Co w następstwie przybliża Cię do osiągnięcia celów. Każde pokonanie ograniczenia sprawia, że czujesz się silniejsza, a Twoja wiara we własne siły rośnie.
Jeśli czujesz, że chcesz porozmawiać ze mną o swoich celach, to zapraszam Cię na konsultację online. Pierwsze spotkanie jest całkowicie bezpłatne i trwa ok. 30 min. Podczas niego rozmawiamy o Tobie, Twoich potrzebach i szukamy pola do współpracy. Jeśli znajdziemy wspólny język, wtedy zaczyna się nasza przygoda, która będzie początkiem Twojego nowego, szczęśliwego rozdziału życia.
Napisz do mnie na adres kontakt@zanetawoznica.pl, aby ustalić termin spotkania lub skorzystaj z formularza poniżej, klikając w link.
